Andrzejki:)

Byly Andrzejki a ja sie nie wpisalem wiec:
Zaczelo sie rano od pracy do 16... pozneij na chate. Spotkalem na osiedlu CelQe i Kasie ktore udawaly sie na randkowanie... wbijam umowiony do rata by naprawic w koncu zasilanie w hubie no i wixa :D rat rozwalil kontakt i trzeba bylo uciekac:) po drodze spotkalismy ziomka z parafi ktoremu sie wcisnelo ze handlujemy krzeslami - jak akwizytorzy:D Potem miasto, ryneczek, bunkier, chlanie piwka w tramwaju i krzyczenie na caly glos kto wsiada do tramwaju:))) hyhyh... ale najlepsza zabawa dopiero przedemna :)
Wpadam ze Sledzikami (kazdy cos przynosil) a tam spoko muza, klima - az chce sie zyc:) jedna flaszka poszla, druga... jedni odpadaja, inni pija (jak ja np) co innego Gin :D a jeszcze inni  moje drinki z mlekiem chrzanem i wodeczka:D Impreza byla rewelacyjna, bez zadnych szybszych rzeczy tylko pop :) (glownie U2). Sa juz fotki z impry gdzie kilku osobom pokaze jaksie  mozna bawic :D